Nareszcie nadszedł rok 2021, ale perspektywa nowego roku nie gwarantuje zakończenia wszystkich problemów, które zdominowały nasze życie w roku 2020. Kluczowe wskaźniki ostrzegawcze, zamiast wychodzić na prostą, nadal migają na czerwono, sugerując nadchodzące kłopoty i możliwość dalszego wzrostu złota.
Powody są różne, ale wszystkie sprowadzają się do jednego, oczywistego źródła: COVID-19 i wysiłków mających na celu powstrzymanie przypadków zachorowań, ponieważ pandemia nadal rozprzestrzenia się po świecie. Dowiedz się, co to może oznaczać dla cen złota.
Przypadków zachorowań wciąż przybywa
Rok 2020 był dla wielu z nas jednym z najbardziej intensywnych w historii. Aż 75 000 osób straciło życie z powodu COVID-19 w Wielkiej Brytanii w 2020 roku, ponieważ służba zdrowia została przytłoczona rosnącą liczbą zachorowań oraz brakiem łóżek i respiratorów. Liczba przypadków osiągnęła najniższy poziom latem, by jesienią, w ramach drugiej fali, powrócić do ponurej trajektorii wzrostowej.
Obecnie, wraz z początkiem nowego roku, pojawił się nowy szczep COVID-19, który sprawia, że choroba jest łatwiej przenoszona w całej populacji. W rezultacie od grudnia 2020 r. liczba przypadków gwałtownie wzrosła, a do naszych szpitali powraca presja. Dopóki szczepionka nie zostanie rozprowadzona na jak najszerszą skalę, Wielka Brytania powraca do stanu restrykcji, po raz kolejny paraliżując gospodarkę.
Złoto, które często wzrasta w czasach niestabilności, zeszłego lata poszybowało do nowego rekordowego poziomu 1500 funtów za uncję trojańską. Wieści o dostępności szczepionek spowodowały krótki spadek, ale teraz ceny osiągnęły dno i mogą kontynuować długoterminową trajektorię wzrostową, w miarę jak przypadki i zgony będą narastać w tej nowej fali.
Przypadki i zgony są bardziej oczywistymi liczbami głównymi, które należy obserwować, jeśli chodzi o przewidywanie, w którą stronę sprawy mogą się potoczyć, ale istnieją również przekonujące powody, by kupić złoto w nadchodzących tygodniach, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę reakcje polityki fiskalnej na pandemię.
Stymulus grozi podsyceniem inflacji
Jak pisaliśmy wcześniej, polityka wprowadzona w celu zapobieżenia spowolnieniu gospodarczemu może spowodować presję na wzrost inflacji. Rząd Wielkiej Brytanii spodziewa się, że rok budżetowy zakończy się w marcu 2021 r. rekordowym deficytem budżetowym, wartym setki miliardów funtów, w wyniku spadku wpływów z podatków i działań rządu mających na celu subsydiowanie wynagrodzeń dla przedsiębiorstw nieposiadających środków na generowanie dochodów.
Temu szałowi wydatków fiskalnych towarzyszy duży napływ gotówki z brytyjskiego banku centralnego, Banku Anglii.
Bank Anglii wkracza od strony monetarnej, tworząc miliardy funtów poprzez luzowanie ilościowe, aby wykupić obligacje rządowe i utrzymać stopy procentowe na niższym poziomie przez dłuższy czas, aby zachęcić konsumentów do wydatków. Historia mówi nam, że kiedy gospodarka doświadcza tak dużego zastrzyku gotówki w tak krótkim czasie, inflacja ma tendencję do przyspieszania wkrótce potem.
Dla całej gospodarki rosnąca inflacja oznacza mniejsze podwyżki płac w ujęciu realnym i efektywne ujemne stopy procentowe dla oszczędzających, chyba że stopy gwałtownie wzrosną, aby zrównoważyć wzrost cen. Z drugiej strony, ceny złota mogą ogromnie skorzystać na tym stagflacyjnym klimacie, podobnie jak miało to miejsce w latach 70-tych. The Gold Bullion Company przygląda się pozornie niepowstrzymanemu rajdowi cen złota od 2015 roku, kiedy to jego wartość efektywnie się podwoiła.
Duża część ostatniej akcji cenowej miała miejsce tylko w ciągu ostatnich dwóch lat, co sugeruje, że największe zyski mogą być osiągane w nadchodzących miesiącach, zwłaszcza jeśli dane dotyczące inflacji zaskoczą na plus. Ponieważ ceny złota mają tendencję do poruszania się w parabolicznym wzorze, warto śledzić ceny pod kątem ich wzrostu w nadchodzących tygodniach, korzystając z naszego trackera cen złota na żywo.
Zatłoczone pole sprzyja złotu
Ucieczka gotówki na rynek akcji i obligacji od marca 2020 roku doprowadziła obie klasy aktywów do wysokich wycen, wypierając inwestorów z możliwości znalezienia przystępnych inwestycji w dół drogi. Jeśli szukasz obligacji, której termin wykupu przypada za 10 lat, Twoje zyski będą bliskie zeru. Jeśli chodzi o rynek akcji, to coraz bardziej wygląda on jak rajd wspinający się po ścianie obaw. Wystarczy jeden niewłaściwy ruch, odrobina złych wiadomości i rynki znów mogą się załamać.
To może być katalizator dla większego skoku cen złota w 2021 roku. W momencie, gdy inne aktywa gasną, a ich zwycięska passa gwałtownie się kończy, złoto ma idealną pozycję, by znacząco wzrosnąć. Wciąż istnieją poważne obawy co do trwałości ożywienia, biorąc pod uwagę trwające ograniczenia mające na celu powstrzymanie fali przypadków COVID-19.
